site-logo

Testimonia – czym one są? Historia i stan badań.

22 lipca 2019
Dawid
Dawid
Skończyłem historię na Wydziale Historycznym UW ze specjalizacją historii Kościoła. Interesuję się światem późnego antyku, gnostycyzmem, neoplatonizmem i magią antyczną, jak również religiami Indii i mitologiami świata, od europejskich po polinezyjskie. Jestem też fanem twórczości H.P. Lovecrafta, komiksów DC i Warhammera 40k.

Spis treści

Słowo „testimonium” oznacza „świadectwo”. W dziedzinie, którą się zajmujemy, tj. w zakresie biblistyki i literatury wczesnochrześcijańskiej, oznacza ono zbiór cytatów z ksiąg Starego Testamentu, zestawionych ze względu na określoną tematykę.

W szerszym kontekście oznacza też po prostu wersety uważane za autorytatywne (nie tylko pochodzące z ksiąg ST) i używane do podparcia określonych tez teologicznych, które w jakiejś postaci krążyły wśród odbiorców. Zakłada się istnienie takich zbiorów u samego zarania chrześcijaństwa, choć pierwotna literacka forma testimoniów nadal pozostaje kwestią interpretacji badaczy. Mimo że nie znamy żadnego chrześcijańskiego dokumentu z I wieku, który by spełniał te definicje, istnienie takowych źródeł można wywnioskować ze świadectw pośrednich.

W tym artykule chcę nakreślić historię hipotezy testimoniów oraz pokrótce omówić dotyczący ich stan badań. Poza źródłami, do których odwołuję się w poniższym tekście, zainteresowanych odsyłam również do opracowania Szulca pt. Struktura teologii judeochrześcijańskiej 1ks. F. Szulc, Struktura teologii judeochrześcijańskiej, WAM, Kraków 2005, ss. 60-80, traktującego właśnie o wczesnochrześcijańskiej egzegezie opierającej się na testimoniach.

Początkowa hipoteza autorstwa Rendela Harrisa 2J.R. Harris, Testimonies, Cambridge 1950 zakładała, że istniał pewien zbiór tekstów starotestamentalnych, które według roszczeń pierwotnych chrześcijan wypełnione zostały przez Jezusa, a zatem potwierdzały prawdziwość jego nauczania. Istniała sugestia, że był to zbiór opublikowany, w pewnej mniej lub bardziej zamkniętej formie przekazywany wśród wyznawców.

To, że podobne teksty krążyły później w kręgach chrześcijańskich (i nie tylko) jest pewne. Były nimi np. Testimonia ad Quirinium Tertuliana 3Corpus Scriptorum Ecclesiasticorum Latinorum 3.1 albo niezachowane do naszych czasów testimonia Melitona z Sardes, o których pisał w liście do Onezyma: „…Ponieważ często wyrażałeś życzenie, powodowany gorliwością dla słowa bożego, że pragniesz mieć wypisy z Zakonu i Proroków o Zbawicielu i całej wierze naszej (…) postarałem się o to, by to zrobić” 4list ten cytuje Euzebiusz w Historii Kościelnej 4, 26, 13.

Małą rewolucję w rozwoju hipotezy testimoniów przyniosły odkrycia znad Morza Martwego, gdzie znaleziono zestawione razem teksty mesjańskie i prorockie ze Starego. Nazwane zostały 4QTest i 4QFlor 5od terminu: florilegium, i poruszają tematykę mesjańską – spełniają więc taką rolę, jaką miały pełnić postulowane testimonia chrześcijańskie.

4QTest zestawia kolejno wersety z Powtórzonego Prawa dotyczące „proroka jak Mojżesz” oraz kapłańskiego mesjasza z plemienia Lewiego, z Liczb dotyczące „gwiazdy z Jakuba”, oraz z ks. Jozuego 6:26. 4QFlor (bliski tekstom typu peszer) zestawia liczne teksty, głównie z 2 Samuela, dodając do tego esseńskie motywy (m.in. postać Beliala). Teksty te dowiodły, że podobne zestawienia wersetów biblijnych na określone tematy mogły krążyć w czasach Jezusa oraz wśród pierwszych chrześcijan.

Różnice poglądów wśród uczonych dotyczą zatem już nie tego, czy istniały podobne zbiory chrystocentrycznych wersetów, ale kiedyw jakiej formie były one przekazywane.

Istotne znaczenie miały tu badania Listu Barnaby, bardzo wczesnego tekstu z epoki Ojców Apostolskich, zawierającego wyjątkowo liczne odniesienia i cytaty ze Starego Testamentu. Badania Roberta Krafta i Pierre’a Prigenta  6m.in. Kraft „Barnabas” Isasiah Text and the „Testimony Book” Hypothesis, Journal of Biblical Literature 79 (1960) 336-350; The Epistle of … Czytaj dalej doprowadziły do wniosku, że autor Listu korzystał z trzech zbiorów testimoniów: skierowanego przeciwko kultowi świątynnemu, dotyczącego przyszłego mesjasza oraz zestawu midraszy. Czy były to trzy różne dokumenty, czy też jeden, zawierający zestawy wersetów na różne tematy? Nie wiadomo. Co zresztą ciekawe, dwa pierwsze mogą mieć pochodzenie esseńskie: esseńczycy stali w opozycji wobec Świątyni jerozolimskiej oraz byli bardzo zainteresowani postacią mesjasza. Zbiory, z których korzystał autor Listu Barnaby nie musiały zatem powstać w samej gminie chrześcijańskiej – choć oczywiście ów autor mógł dodać od siebie kilka wersetów w chrześcijańskim duchu.

Związek teologiczny między testimoniami esseńskimi i chrześcijańskimi podważał Danielou 7J. Danielou, Les manuscrits de la Mer Morte et les origines du christianisme, Paris 1957, jako że oba wyznania używały tych samych wersetów w różnych kontekstach, jednak akceptował sam fakt, że przynajmniej część świadectw esseńskich docierała do rąk chrześcijańskich i była tam wykorzystywana.

Prigent wskazał również, że inni wczesnochrześcijańscy autorzy: Klemens Aleksandryjski i Ireneusz z Lyonu korzystali z nieidentycznych, ale bardzo zbliżonych zbiorów. Inni badacze 8Philipp Vielhauer, Gechichte der urchristlichen Literatur, 1975 podążyli za tą myślą, rozwijając hipotezę o „małych zbiorach testimoniów”, krążących od gminy do gminy oraz między autorami.

Owa hipoteza przetrwała nawet krytyczne studium Jean Paul Audeta 9J.P. Audet, L’hypothese des testimonia, Reuve biblique 70 (1963), 381-405, którego bardzo minimalistyczne stanowisko negowało istnienie zarówno samego rodzaju literackiego, jak i rzeczywiście opublikowanych zbiorów cytatów. Audet krytykował też sam termin, uznając go za ahistoryczny, rzutujący słownictwo Tertuliana na czasy wcześniejsze. Dopuszczał mówienie o „cytatach przekazywanych z ręki do ręki10ibidem, 400, ewentualnie o zestawach fiszek (aide-memoire) czy kolekcji wyciągów (collections d’extraits) z ksiąg Starego Testamentu – jednak przekazy tego typu spełniają definicję testimoniów, toteż ostatecznie ta krytyka nie zagroziła samej hipotezie. Ograniczyła przy tym daleko idące twierdzenia nt. istnienia dokumentów, na których fizyczne istnienie w pierwotnym chrześcijaństwie pierwszego wieku jak dotąd się nie natknęliśmy.

Badania dotyczące testimoniów pozostają nadal otwarte, podobnie jak liczne kwestie i wątpliwości z nimi związane. Można założyć istnienie tekstów podobnych do esseńskich 4QTest i 4QFlor: krótkich, zwartych zestawów cytatów, którym nadawano znaczenie chrystocentryczne. Te następnie służyły autorom tekstów jako pomoc w pisaniu o Chrystusie – tak, aby wywołać wrażenie, jakoby Prawo, Pisma i Prorocy właśnie o nim mówiły i jego zapowiadały.

Przypisy

Przypisy
1 ks. F. Szulc, Struktura teologii judeochrześcijańskiej, WAM, Kraków 2005
2 J.R. Harris, Testimonies, Cambridge 1950
3 Corpus Scriptorum Ecclesiasticorum Latinorum 3.1
4 list ten cytuje Euzebiusz w Historii Kościelnej 4, 26, 13
5 od terminu: florilegium
6 m.in. Kraft „Barnabas” Isasiah Text and the „Testimony Book” Hypothesis, Journal of Biblical Literature 79 (1960) 336-350; The Epistle of Barnabas, its Quotations and their Sources, Harvard 1961; Barnabas and Didache, New York 1965; Prigent Les „Testimonia” dans la christianisme primitif, Paris 1961
7 J. Danielou, Les manuscrits de la Mer Morte et les origines du christianisme, Paris 1957
8 Philipp Vielhauer, Gechichte der urchristlichen Literatur, 1975
9 J.P. Audet, L’hypothese des testimonia, Reuve biblique 70 (1963), 381-405
10 ibidem, 400
Subskrybuj
Powiadom o
guest

1 Komentarz
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Spis treści
Najczęściej czytane
1
0
Podziel się swoimi przemyśleniamix